Ale rozciągnięcie próżni nic nie zmieni. Jeśli tam by było powietrze to ok ono by się rozciągało itp. Ale próżnia znaczy, że jest tam dosłownie nic. A rozciągając kule rozciągam to nic, więc nic się nie dzieje.
Noel: W zasadzie, tak sobie nad tym myślę i zgoda z mojej strony. W zasadzie jeśli nie rzucasz kuli to jesteś w stanie kontrolowac jej rozrost i to bez żadnego rozciaganie, a raczej rozbudowywania. Co do próżni tą tą tez kontrolujesz przy pomocy chakry, bo to fuuton wypompowuje z wewnątrz chakrę więc w sumie może to robic cały czas. Na Twoim miejscu dołożyłbym wręcz do opisu, że możesz kontrolowac poziom tlenu wewnątrz sfery(fajny myk fabularny jak chcesz z kogos wyciągnąć np.informacje).
Tak więc zrób opis zawierajacy to co napisałem, a z cała pewnoscia bedę na tak.

Nazwa: Fuuton: Shinkū dangan
Typ: Ninjutsu
Natura: Fuuton
Ranga: B
Znaki: Brak
Opis: Technikę ta wygląda prawie jak rasengan. Jest to prawie niewidzialna kula o rozmiarze dłoni. Ninja skupia w ręku chakrę natury fuuton następnie za jej pomocą tworzy z niej sferę. Chakra fuuton wewnątrz owej sfery tworzy przestrzeń w której użytkownik może kontrolować poziom tlenu lub innych gazów znajdujących się w powietrzu mogąc też stworzyć próżnie. Przy dotyku z przeciwnikiem sfera pobiera więcej chakry rozciągając się i całego go w sobie zamyka. By efekt ten utrzymać użytkownik musi przytrzymać znak przypominający barana wykonywany jednak jedną ręką.(nazwijmy ten znak kozą )
Chakra: 5000 3000 podczas rozciągania i 1000 za każdą turę pr

Zastrzeżenia: 
Yuno: Zmieniłabym lekko sformułowanie tego zdania -> ''Chakra fuuton wewnątrz owej sfery tworzy przestrzeń w której użytkownik może kontrolować poziom tlenu lub innych gazów znajdujących się w powietrzu mogąc też stworzyć próżnie.'' Może na coś takiego -> "Chakra fuuton wewnątrz sfery tworzy przestrzeń, w której użytkownik może kontrolować poziom powietrza, w tym tlenu, oprócz tego może kulę całkowicie pozbawić jakichkolwiek gazów tworząc próżnie." czy jeszcze jakoś inaczej... Poza tym mi pasi.
Noel: Spoko ale z wersją opsiu Yuno bo lepiej brzmi i w zasadzie jest "prawdziwsza".
Yuno: PS. znak 'koza' trochę źle mi się kojarzy >.> nazwij to może bykiem xD
Czas Nauki: -