KARTA POSTACI

Dane Personalne
Imię:	Shinari
Nazwisko:	-
Wiek:	21 lat
Data rozpoczęcia:	Heisei, Rok 3, Haru (20 lat)
Płeć:	Mężczyzna
Grupa Krwi:	BRh+

Wygląd
Wzrost:	185 cm
Waga:	73 kg
Kolor Oczu:	Szkarłatne
Kolor Włosów:	Jasnoszare
Sylwetka:	Szczupła, muskularna
Cechy Szczególne:	-

Historia

Charakter: Shinari jest osobą bardzo spokojną. Nie unosi się nadmiernymi emocjami, jeśli sytuacja tego nie wymaga. Bywa surowy w swoich decyzjach, jednak do wszystkiego stara się podchodzić obiektywnie i sprawiedliwie. Ponad wszystko ceni honor, zarówno w walce jak i poza nią, nie znosi za to tchórzostwa. Jest bardzo lojalny wobec wioski, do zadań i obowiązków podchodzi z powagą i sumiennością, a dla powodzenia misji i dobra wioski może wiele poświęcić. Wobec innych ludzi jest przyjazny, chociaż rzadko naprawdę się otwiera, zachowując pewną dozę dystansu. Nie łatwo mu zaimponować i niechętnie współpracuje z ludźmi, którzy nie zdobyli jego zaufania, przez co może wydawać się typem samotnika. I chociaż ciężko zbudować z nim więź, jeśli taka już się pojawi staje się dla niego niezwykle ważna, a jego priorytetem jest ochrona bliskich mu osób, których bezpieczeństwo stawia ponad swoje własne. Bardzo szanuje silnych i utalentowanych shinobi, nawet jeśli są jego rywalami, traktuje ich z szacunkiem. Jest człowiekiem bardzo dumnym i rzadko traci czas na walkę z osobami, które na to nie zasługują w jego oczach, unika niepotrzebnych kłopotów i straty czasu. Wyznaje zasadę, że to ciężka praca daje siłę i nikt nie rodzi się potężny, dlatego zawsze dąży do postawionego sobie celu i nie schodzi z obranej ścieżki.

Prolog: Dookoła panowały bezkresne ciemności, a wszechogarniająca cisza powodowała ogromny ból głowy. Nic wokół nie istniało, jednak młody shinobi był pewien, że istnieje w tym świecie, że kroczy naprzód w mrok. Podążał przed siebie, krok za krokiem, jednak nie widział kompletnie nic, poza czarną otchłanią ciemności. Był pewien, że mówił do siebie, ale nie słyszał swojego głosu. Mijały kolejne minuty, godziny, czas płynął nieubłaganie, a shinobi pogrążony był w mroku. Nagle ogromna błyskawica przeszyła niebo, rozświetlając okolice. Przez ułamek sekundy widoczny był koszmar rzeczywistości. Wojna zbierające swoje żniwo, okrutna walka i głośne krzyki ludzi dookoła. Po chwili znów zapadła ciemność i cisza. Młody shinobi wołał swoich towarzyszy, jednak nikt nie odpowiadał. Biegł przed siebie i próbował na oślep ich odszukać, pomóc im - bezskutecznie. Kolejna błyskawica przegnała mrok na ułamek sekundy. Shinobi dostrzegł dookoła masę poległych i rannych. Chciał pobiec im na ratunek, ale nie mógł. Nogi odmawiały mu posłuszeństwa, a kiedy spojrzał na siebie, zauważył, że leży na ziemi pośród innych ciał. Jego strój był poszarpany, a ciało miało liczne rany i obficie krwawiło. Mrok ponownie pojawił się przed jego oczyma. Nie odczuwał bólu, nie czuł swojego ciała, nie czuł nic. Trzecia błyskawica przecięła niebo. Ujrzał wtedy zarys stojącej nad nim postaci i w jednej chwili poczuł ból tak potężny, że nie mógł go znieść, krzyczał tak głośno jak nigdy...

Rozległ się potężny grzmot. Młody mężczyzna zerwał się z łózka z krzykiem. Uświadomił sobie, że to był tylko sen. Niezwykle realny i straszny, ale tylko sen. W jednej chwili poczuł ogromny ból całego ciała i opadł na łóżko, nie mogąc się na nim utrzymać. Nie wiedział gdzie się znajduje, nie mógł sobie przypomnieć co się stało. Po chwili, kiedy wsłuchiwał się w odgłosy szalejącej na zewnątrz burzy, uzmysłowił sobie, że nie ma pojęcia jak się nazywa i kim jest. Zaczął panicznie się rozglądać dookoła. Znajdował się w szpitalu. Jego głowa i tors były zabandażowane, a on sam odczuwał wielkie zmęczenie. Na prawym nadgarstku dostrzegł opaskę z napisem "Shinari". Była to opaska lekarska z imieniem pacjenta. Odkrywszy swoje imię, młody shinobi zasnął i spokojnie przespał resztę nocy.

Nazajutrz, gdy się obudził zauważył obok siebie lekarza, który przywitał go z uśmiechem. Krótka rozmowa wyjaśniła niejasności trapiące pacjenta. Shinari dowiedział się, że ponad rok temu, wybuchła IV Wielka Wojna Shinobi. Miała ona zadecydować o losach świata i zakończyła się wielkim sukcesem. Wszyscy mówili o bohaterach tej wojny, niewielu wspominało jednak o jej ofiarach. Okazało się, że Shinari trafił do szpitala około roku temu. Był w głębokiej śpiączce i nikt nie dawał mu szans na przeżycie. Doznał licznych obrażeń i urazów, w tym urazu głowy. Lekarz wyjaśnił, ze śpiączka trwająca tak długo osłabiła ciało pacjenta i stąd zmęczenie i uczucie bezsilności. Ostrzegł, że możliwe są zaniki pamięci wywołane urazem głowy, chociaż istnieje szansa, że z czasem, pamięć zacznie wracać. Shinari nie pamiętał jednak nic. Lekarz przekazał mu to, co wiedział - poczynając od danych medycznych takich jak grupa krwi, a kończąc na wieku. Wspomniał mu również, że urodził się w wiosce shinobi położonej w Kraju Błyskawicy - Kumogakure. Lekarz ostrzegł, że przeszłość bywa bolesna, a minione lata nie były zbyt szczęśliwe i czasem lepiej nie wiedzieć co się wydarzyło. Wręczył Shinari'emu zwitek materiału, mówiąc, że to jedyna rzecz jaka się ostała z jego stroju. Była to szkarłatna chusta z czarnym symbolem oznaczającym "Dywizja Trzecia". Mężczyzna podziękował lekarzowi i zasnął.

Kolejne dni mijały powoli - rehabilitacja i badania powoli pozwalały stanąć mężczyźnie na nogi. Wracał do zdrowia i po 10 miesiącach był w stanie wyjść ze szpitala. W tym czasie wiele rozmyślał. Chociaż z jednej strony chciał dowiedzieć się kim był, to panicznie się tego obawiał. Zaczynał od nowa, był jak nowo narodzony i postanowił to wykorzystać. Po opuszczeniu szpitala wiele podróżował, zauważył, że jego zmysły były wyczulone, a ruchy płynne. Wiedział, że nie porusza się jak inni, czuł się jakby jego ciało wiedziało lepiej niż on sam jak ma się poruszać. Kolejne 2 miesiące spędził na podróżach po świecie i powrocie do formy. Dużo trenował i nie wiedząc czemu czerpał z tego przyjemność. Zauważył, że szkoląc się w walce, wie co robić, jakby kiedyś już umiał walczyć. Dotarło do niego, że w przeszłości musiał być jednym z shinobi Kumogakure. Wyjaśniało to wiele jego zachowań i odruchów, oraz instynkt walki.

Jego ciało powróciło do pełni zdrowia, a trening opłacił się i przynosił dobre rezultaty. Shinari często spoglądał na chustę z niezrozumiałym dla siebie symbolem "Dywizja Trzecia". Wielokrotnie zastanawiał się nad tym wszystkim, ale nigdy nie szukał odpowiedzi, bał się przeszłości. Nadal źle sypiał, a czasem budził się z krzykiem, zaciskając ręce na chuście. Wiedział, ze przeszłość skrywa wiele bólu i cierpienia, dlatego bał się konfrontacji z tym co było. Pewnego dnia, wędrując przez Kraj Herbaty, usłyszał o Akademii Shinobi. Dowiedział się, że po wojnie utworzono Akademię Zjednoczonych Krain Shinobi, gdzie przyjmowano każdego. Postanowił dołączyć do szkoły i wrócić na obraną niegdyś ścieżkę. Chociaż obawiał się, że ta decyzja może wymagać starcia z przeszłością, to wiedział, że nie potrafi żyć inaczej. Minął rok odkąd się wybudził ze śpiączki i chociaż do tej pory nękały go koszmary przepełnione cierpieniem, to wiedział, że jest już gotowy. Pewny swego udał się do budynku Akademii, wiedząc, że pora zacząć kolejne rozdział swojego życia.

Historia: Shinari w krótkim czasie ukończył Akademię w Kraju Herbaty, zakładając z dumą opaskę Kumogakure. Pierwszy raz od dawna czuł, że robi coś dobrze, że jest w swoim żywiole. Niestety po zakończeniu nauk nie mógł nadal odnaleźć swojego miejsca na świecie. Po kilku próbach podjęcia prac, postanowił udać się w długą podróż, bez konkretnego celu. Tułaczka trwała miesiącami, a w tym czasie nikt nie wiedział gdzie znajduje się shinobi. I chociaż nie wiadomo jak i gdzie spędził ten czas, ani jakie tajemnice odkrył, to powrócił odmieniony. Nie fizycznie, lecz duchowo. Koszmary i lęki zniknęły, chociaż tajemnica przeszłości pozostała. Shinari powrócił by odkryć swoje przeznaczenie, krocząc już obraną przez siebie drogą.

Cele:
- Odszukanie informacji o swoim pochodzeniu i przeszłości