Ogłoszenie

Zmiany News Techniczny #6 oraz News #3
Dawki za sparingi - JUŻ SĄ!
ZAJĘCIA DODATKOWE
Tygodnik RoS #3 już do przeczytania!
Sklepy surwiwalowe we wszystkich wioskach! - (Link do przykładowego sklepu w Konosze)
Data Globalna:
4 Heisei, Natsu

#1 23-01-2015 21:48:00

Krajan

http://i60.tinypic.com/zx0d9i.jpg

Zarejestrowany: 21-08-2013
Posty: 272
Punktów :   

Krajan

KARTA POSTACI
































Dane Personalne
Imię:Krajan
Nazwisko:-
Wiek:12 lat
Data rozpoczęcia:Heisei, Rok 3, Haru (11 lat)
Płeć:Mężczyzna
Grupa Krwi:0 Rh+

































Wygląd
Wzrost:158 cm
Waga:45 kg
Kolor Oczu:Szaroniebieskie
Kolor Włosów:Brązowe
Sylwetka:Szczupła
Cechy Szczególne:-

Historia

Charakter:

Krajan jest osobą dość wesołą w towarzystwie, jednak gdy jest sam staje się smutny i zamyślony. W chwilach grozy stara się zachować zimną krew i znaleźć najlepsze wyjście z sytuacji. Umie też dobrze "lać wodę" gdy zajdzie taka potrzeba. Uwielbia dokuczać swojemu starszemu bratu Saino, jednak za wszelką cenę nikomu nie pozwoli zrobić mu krzywdy.


Prolog:

IV Wielka Wojna, którą świat dotkliwie zapamiętał ze względu na grożące mu niebezpieczeństwo, okrutność i bestialstwo, jakie wtenczas zostało ukazane,
ale także ze względu na ofiary, jakie świat ponieść musiał, by zatrzymać zło w postaci Uchiha Madary i Jinchuriki Juubi'ego - Tobi'emu. Niestety, w wojnie tej
śmierć poniosło także wiele innych istnień, o których mało kto wie, bądź nawet o nich nie słyszał, lub nawet nie wie. Jednym z takich przypadków była historia
Sainō i Krajana.
Obaj chłopcy urodzili się w położonej dzień drogi na północ od Wioski Liścia niewielkiej osady, w domu zwykłej, niezbyt bogatej rodziny - ojciec prowadził
gospodarstwo domowe utrzymujące się głownie z uprawy zbóż, matka zaś dokładała wszelkich starań, by ognisko domowe było zachowane w jak najlepszej kondycji. Dziadkowie dwójki braci zmarli dawno przed ich narodzinami, tak więc na świecie początkowo nie mieli nikogo innego, jak rodziców i siebie nawzajem.
Gdy oboje mieli po 5~4 lata, z niewyjaśnionych przyczyn Ojciec opuścił dom i już nigdy więcej nie powrócił. W efekcie, utrzymanie całego domu i wyżywienie
chłopców spadło na matkę, której zdrowie także w tych ciężkich chwilach nie sprzyjało.
Gdy wybuchła wojna pomiędzy Akatsuki, a zjednoczonymi siłami 5 Wielkich Narodów, chłopcy mieli po 8~9 lat. Wtenczas, niewielka wioska, w której mieszkali, posłużyła siłom wroga jako zasadzka - pewnej nocy wioskę naszli ludzie, których całe ciała były białe i wyglądem przypominały ludzko-podobne rośliny.
Ów ludzie wychodzili z ziemi i drzew, wchodzili do domów i mordowali ludzi we śnie, po czym przybierali ich postać, by na następny dzień, gdy w osadzie zjawią się jednostki Shinobi, wyeliminować ich z zaskoczenia. Matka chłopców, jak się okazało, była w dawnych latach kunoichi i to dosyć dobrze wyszkoloną.
Samej w pojedynkę udało się jej pokonać napastników i uchronić chłopców przed śmiercią. Wraz z nimi uciekła tajnym przejściem z piwnicy,
które wyprowadziło ich na drugą stronę lasu, nieopodal jednego z głównych szlaków wiodących do Konohy. W trakcie drogi do Wioski, okazało się iż Matka braci została ciężko raniona. W połączeniu z chorobą, która zżerała ją od dawna, kobieta szybko wytraciła swoje siły i nie zdołała doprowadzić chłopców do bezpiecznej wioski.
Na chwile przed śmiercią, przekazała chłopcom swoje ostatnie słowa, które im obu mocno utknęły w pamięci - Krajanowi nakazywała rosnąć i dużo ćwiczyć, by stał się silny i samodzielny, by zdobył wielu przyjaciół, którzy zapełnią mu lukę po Ojcu i niej samej. Sainō zaś nakazała strzec brata za wszelką cenę, gdyż wie, że drzemie w nim siła, dzięki której oboje z pewnością przetrwają. Powiedziała im również, że najważniejsze w życiu są więzi i nakazała obu chłopcom dbać o więzi, które z pewnością niebawem zyskają...
Chłopcy o zmierzchu tego samego dnia, ostatkami sił dotarli do bram Konohy, gdzie strażnicy, z początku nieufni ze względu na wieści z pola bitwy o ludziach wroga, którzy doskonale opanowali technikę podszywania się pod innych, ostatecznie, za zgodą starszyzny zabrali chłopców do szpitala.
Po wojnie, gdy jeszcze opłakiwano śmierć wszystkoch shinobi, starszyzna zebrała się, by naradzić się o losach dwójki chłopców. Narady były o tyle kluczowe, iż starszyzna wyczuła zarówno w Krajanie, jak i w Sainō zarówno ogromny potencjał, jak i... coś niepokojącego.
Narady trwały niespełna miesiąc. Po nich, głównie za namową członka Drużyny 7 Sasuke Uchiha, obaj chłopcy zostali w wiosce, zaś im samym pozwolono decydować o swoim własnym losie.
Tak oto, niedługo po tym, gdy obaj chłopcy zaaklimatyzowali się w wiosce na dobre, Krajan poszedł w ślady swojego brata Saino i razem wstąpili do akademii.

Historia: -

Cele:
- Znalezienie pracy
- Zdanie akademii ninja

- Podziękować osobie, która stawiła się za tym by Krajan wraz z bratem zostali w wiosce
- Dokuczać bratu
- Dowiedzieć się, co się stało z ojcem




Inne:

Chakra zregenerowana - 40.700

+ Podstawowe informacje o medycynie i działaniu podstawowych technik medycznych #37


http://i63.tinypic.com/395so.jpg


Spoiler:


Wygląd: Kliknij by zobaczyć Krajana
Długie włosy spięte w kitkę białą gumką. Na torsie zwykła granatowa koszulka w pasie obwiązana białym pasem. Na nogach granatowe spodnie z nogawkami sięgającymi kolan. Od kieszeni do szlówki z tyłu spodni przymocowany jest cienki łańcuch sięgający kilku centymetrów powyżej kolana. Na stopach zaś zwykłe sandały, jakie noszą shinobi, koloru ciemnoniebieskiego. Trochę powyżej kolana zamocowana jest mała czarna torba. Poziomo na plecach Krajan ma przymocowaną katanę, a na szyi lśni opaska ninja ze znakiem wioski.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

Kopiowanie wszelkich treści i projektów z forum jest zabronione i niezgodne z prawem.

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.gv.pun.pl www.muforall.pun.pl www.kurpie.pun.pl www.sympatia.pun.pl www.agrogames.pun.pl