Trening Gałęzi Taijutsu C2 - post nr. 1

- Nie korzystamy z broni - powiedziałem ruszając w kierunku Aruiego.
Gdy zblizyłem sie do niego na odległość moich ramion, zadałem pierwszy prawy prosty cios wycelowany w twarz chłopaka.
Momentalnie nadszedł drugi, tym razem lewy sierpowy.

Szybkość: 25
Siła: 10
Zręczność: 20

Trening Gałęzi Taijutsu C2 - post nr. 2

Dostałem cios w żebra, choć dzięki mojej wytrzymałości zniosłem ból i widząc uskakującego chłopaka schwyciłem go prawą ręką
za ubranie i wymierzyłem nieco mocniejszy prosty w jego twarz.
Trzymając go cały czas za bluzkę, cofnąłem rękę w tył  gotowy do zadania kolejnego ciosu.

Siła: 20
Szybkość: 25
Zręczność: 25
Reakcja: 20

Trening Gałęzi Taijutsu C2 - post nr. 3

Kopniecie w kolano nieco wytrąciło mnie z równowagi, co spowodowało lekkie przykucniecie, jednakże siłą mojego uścisku ściągnąłem chłopaka
w dół razem ze sobą. Jednocześnie wyprowadziłem drugie uderzenie, skierowane w twarz chłopaka. Widziałem wyprowadzany przez niego cios jednak
wiedziałem, ze trzymając go zachowuje na tyle bezpieczny dystans by swoją znacznie krótszą od mojej ręką nie sięgnął celu jakim miała być zapewne
moja twarz.

Siła: 20
Szybkość: 25
Zręczność: 25
Reakcja: 20

Trening Gałęzi Taijutsu C2 - post nr. 4

Gdy przeciwnik chwycił mnie a rękę wiedziałem, że będzie usiłował przełamać chwyt.
Właściwie nie pozostawało mi nic innego jak przyciagnąć go do siebie szybkim ruchem wyciągnietej ręki, jednocześnie wystawiłem
ugiete kolano, nadziewajac je na jego brzuch. Tuż po tym manewrze odrzuciłem przeciwnika w tył, doskakując w jego kierunku z
przygotowanymi do ataku rękoma.

Siła: 20
Szybkość: 25
Zręczność: 25
Reakcja: 20

Trening Statystyki Zręczności - post nr. 5

Kolejny cios przyjęty na żebra uświadomił mnie, że są nieco poobijane, mimo to po odepchnięciu Aruiego doskoczyłem do niego
wyprowadzając serię kopnięć w jego kierunku. Dzięki długości swoich nóg pozostawałem w bezpiecznej odległości przed ewentualnymi
ciosami chłopaka.


Siła: 20
Szybkość: 25
Zręczność: 25
Reakcja: 20

Uniosłem nogę w górę, przyjmujac kopniecie na swój piszczel, który był znacznie bardziej twardy niz kolano,
a zarazem duzo mniej podatny na ewentualne kontuzje, których podczas treningu wolałbym uniknąć.
Wyrywajac nogę z uchwytu, odskoczyłem w tył.
- Wystarczy... - powiedziałem, sugerujac ze wystarczy nam juz tej treningowej walki.
Patrząc na Aruiego wpadł mi do głowy pomysł.
- A co powiesz na wspólny trening kontroli chakry? W kupie zawsze raźniej - zapytałem, mając nadzieję że chłopak zdecyduje się na trening, bo zanim
będę mógl udać się do Mizukage, będe musiał potrenować swoją kontrole nad chakrą.

Siła: 20
Szybkość: 25
Zręczność: 25
Reakcja: 20